No to jestesmy na Andamankach :)
Tutaj panuje troszeczke inny klimat niz w Indiach, wilgotonosc powietrza i temperatura jest duzo duzo wieksza ( na to wlasnie czekalem :) Niestety spoznilismy sie na prom ktory mial nas zabrac na docelowa wyspe Havelock. Musimy poczekac pare godzin na nastepny i bedziemy w raju ;) Nie wiem jak tam bedzie z netem ale postaram sie jakos aktualizowac bloga i wrzucic jakies foty. Teraz czeka nas tylko plaza, hamak, snurkowanie, dobry homarek i czego tylko dusza zapragnie :)