07.02.2012
Tym razem 13godzinna jazda pociagiem nie byla taka zla. Mielismy lepsze miejsca a co najwazniejsze ubralem sie cieplo i moglem spokojnie spac.Mam jeszcze minimalne problemy rzoladkowe ale daje sobie rade. Po zalogowaniu sie w hotelu postanowilismy zjesc sniadanko z tarasu widokowego jednej z restauracji jednak dlugo tam nie posiedzielismy poniewaz przegonily nas malpy ktore byly naprawde agresywne, nasza obrona byly plastikowe krzesla :] Tak wiec wrocilismy do naszego hotelu i tam spokojnie zjedlismy snaidanko na tarasie z widokiem na Taj Mahal. W ciagu dnia zwiedzilismy wszystkie tamtejsze zabytki i postanowilismy ze na Goa pojedziemy jutro a nie jak planowalismy pojutrze. Bilet na pociag mamy na 99%, jutro z ranca dostaniemy potwierdzenie. Moge was zaskoczyc ale tutaj chodze w bluzie i w dlugich spodniach, wcale nie jest tak cieplo jak na poludniu na ktore wracamy :]
Teraz czeka mnie najdluzsza w zyciu jazda jednym pociagiem. Podroz trwa jakies 35 godzin.
Mam nadzieje ze szybko zleci :) Na Goa planujemy zostac jakies 5 dni.
08.02.2012
Niestety musimy przesunac wyjazd na Goa o jeden dzien tak jak planowalismy wczesniej. Standardow problem z biletmi na pociag. Troche sie wkurzylismy bo mamy dzien w plecy. Wczoraj wszystko zwiedzilismy i zabaradzo nie ma tutaj co robic. Dzisiaj wrzuce fotki z poprzednich miejsc.